Hydroakumulatory pęcherzowe BLAK
Hydroakumulatory pęcherzowe dane ogólne
- Objętość od 1 do 50 L
- Ciśnienie robocze od 330 do 350 barów
- Materiał korpusu ze stali, piaskowany a następnie gruntowany farbą podkładową
- Zakres temperatur pracy -40oC do +120oC
- Wydatek od 70 l/min do 1000 l/min
- Instalacja pionowa lub pozioma
- Zawór olejowy wykonany ze stali weglowej, niklowanej stali węglowej lub ze stali nierdzewnej.
- Gwint zaworu wewnętrzny G ½” do G 2”. Możliwość zastosowania przyłącza flanszowego
- Przepony wykonane z NBR, HNBR, EPDM, IIR, ECO lub Viton (FKM)
- Zawory gazowe 7/8” – 14 UNF
- Certyfikaty PED 97/23/EC z oznaczeniem CE, ASME, GOST.
Hydroakumulatory pęcherzowe BLAK
Zalecany rodzaj materiał pęcherza w zależności od mediów i temperatur pracy
ECO – zastosowanie przy niskich temperaturach pracy do -32ºC
NBR – oleje mieralne w zakresie temperatur -15ºC do + 100ºC
– ciecze HFA i HBR w zakresie temperatur +5ºC do + 55ºC
– ciecze HFC w zakresie temperatur -15ºC do + 60ºC
IIR (Butyl) – oleje syntetyczne i estry fosforowe w zakresie temperatur -15ºC do + 120ºC
EPDM – estry fosforowe w zakresie temperatur -40ºC do + 120ºC
FKM (Viton) – niepalne ciecze i niektóre oleje syntetyczne w zakresie temperatur -40ºC do + 120ºC
Akumulatory hydrauliczne można generalnie określić jako zbiorniki płynu hydraulicznego będącego pod ciśnieniem, w których energia potencjalna nieściśliwej cieczy jest utrzymywana za pomocą dynamicznej siły zdatnej wykonać pracę.
Taką definicją można posłużyć się dla ogólnego określenia wszystkich typów akumulatorów hydraulicznych stosowanych dzisiaj w wielu maszynach, które wykorzystują płyny jako medium robocze.
Kto z nas związanych w jakiś sposób z hydrauliką siłową nie spotkał się z tymi urządzeniami? W odróżnieniu od innych komponentów stosowanymi w hydraulice siłowej, hydroakumulatory przeponowe oraz membranowe czołowych producentów nie różnią się od siebie praktycznie niczym. Mają te same wymiary, przyłącza i takie same elementy składowe. Dlaczego tak jest? Czy są one w pełni zamienne?
Historia hydroakumulatorów zaczęła się we Francji, kiedy to Jean Mercier zastosował po raz pierwszy akumulator ciśnienia w układzie chowania podwozia samolotu Dewoitine 520. Po niemieckiej inwazji na Francję Mercier udał się do USA, gdzie razem z Edwardem Greer’em założył firmę Greer Hydraulics, która zaczęła produkować części hydrauliki siłowej do samolotów. W 1943 na potrzeby firmy Hamilton Standard, Mercier zbudował hydroakumulator, którego zadaniem była zmiana skoku śmigła. Jego budowa została opatentowana przez spółkę Greer-Olaer, specjalnie stworzoną do tego celu, a Greer Hydraulics stał się wyłącznym jej licencjobiorcą, z prawami do dalszego rozwijania konstrukcji oraz sprzedaży licencji innym firmom poza granicami USA.
W kolejnych latach licencja została sprzedana do Boscha (Niemcy) oraz Fawcetta (UK). Kiedy w 1964 Bosch wynalazł akumulator membranowy, nie zgadzając jednocześnie na przekazanie praw do tego wynalazku firmie Greer-Olaer, licencja została mu odebrana i przekazana firmie Hydac (Niemcy). W latach 60 amerykanie prowadzili rozmowy w sprawie licencji z Nippon Accumlator (NACOL), ale w 1966 Japończycy obeszli obostrzenia patentowe, tworząc swoją wersję hydroakumulatora.Na przestrzeni lat zmieniali się właściciele Greer’a-Olaera i ostatecznie firma została podzielona. W 1986 prawa licencyjne wygasły, a akumulatory przeponowe praktycznie nie zmieniły się od czasu udzielenia na nie licencji. Mimo niezmiennej od lat formy, hydroakumulatory mogą się jednak różnić dwoma elementami, a mianowicie użytym zaworem gazowym oraz trzpieniem zaworu gazowego. Trzpień zaworu gazowego to nic innego jak element mocujący przeponę do skorupy hydroakumulatora do którego wkręca się zawór gazowy lub montuje integralny zawór gazowy.
Bolenz & Schäfer, Hydac, Bosch stosuje jedną średnice 22 mm (7/8”-14UNF) dla wszystkich trzpieni gazowych bez względu na objętość hydroakumulatora. Olaer stosował średnicę trzpieni uzależnioną od wielkości hydroakumulatora, czyli 16 mm lub 22 mm dla akumulatorów o pojemności do 6 litrów oraz 50 mm dla akumulatorów o pojemności 10 litrów i powyżej. W 2000 Olaer wprowadził nową linię urządzeń z trzpieniami 22 mm dla wszystkich pojemności, pozostawiając trzpień 50 mm tylko w akumulatorach o pojemności 50 L. Drugą różnicą, którą z którą mogą spotkać się użytkownicy jest zawór gazowy. Standardowo producenci preferują gwinty 5/16”-32UNF, 8V1 lub 5/8”UNF. Bolenz & Schäfer stosuje zawór gazowy o średnicy 5/16”.
Czy różnice w średnicach trzpieni i zaworów gazowych ma jakiś wpływ na pracę hydroakumulatorów?
Oczywiście, że nie. Mogą mieć natomiast znaczenie wtedy, kiedy należy nabić je ciśnieniem wstępnego ładowania. Kiedy wykonuje tę pracę firma zewnętrzna to jest to bez znaczenia. Firmy takie posiadają uniwersalne przyrządy do ładowania jak FPE firmy Bolenz & Schäfer, umożliwiający pracę z każdym typem i rodzajem akumulatora ciśnienia. Problemem może być wykonanie czynności nabijania przez użytkownika, ale praktyka pokazuje że większość z nich takimi uniwersalnymi zestawami dysponuje.
Czy wobec tego obawiać się należy stosowania części zamiennych innych producentów niż urządzenia które posiadamy?
Zdecydowanie nie, o ile trzpienie gazowe są kompatybilne z otworami w korpusach akumulatorów. Trzeba jednak pamiętać o dosyć istotnej kwestii a mianowicie jakości pęcherza. Składają się one z zwulkanizowanych ze sobą dwu lub więcej części gumowych oraz stalowego trzpienia. Te połączenia muszą być prawidłowo zrobione, a to jest kwestią zastosowania odpowiedniej technologii a ta nie zawsze idzie w parze z ceną.
Pamiętajmy także o tym, że wymiana przepon musi być wykonana łącznie z wymianą uszczelnień. Stosowane w akumulatorach o-ringi, teflonowe pierścienie anty-wyciskowe oraz uszczelnienia łamane gumowo-metalowe poddane są w czasie pracy wysokim ciśnieniom i wobec tego odkształcają się, tracąc swoje właściwości sprężyste. Korzystać zatem należy z pakietów serwisowych, które powinny zawierać przeponę, zawór gazowy oraz wszystkie uszczelnienia. To zapewni prawidłową i bezpieczną pracę akumulatora.